Percy Spencer był tak zafascynowany zatonięciem Titanica, że postanowił w dorosłym życiu zostać naukowcem. Wstąpił do Marynarki Wojennej, wyszkolił się na elektryka radiowego i ostatecznie został cywilnym ekspertem w dziedzinie radarów podczas II wojny światowej, zdobywając za swoją pracę odznaczenia i zrobił to wszystko bez ukończenia szkoły średniej!
Po wojnie Spencer pracował dla Raytheon Manufacturing, wykonawcy zbrojeniowego. Kiedy pewnego dnia był w pobliżu radaru, wsadził rękę do kieszeni koszuli i znalazł coś lepkiego. Spencer często nosił batonika, aby nakarmić wiewiórki podczas lunchu, wiedział wystarczająco dużo o radarze, by podejrzewać, że winowajcą stopienia mogą być wytwarzające ciepło fale mikrofalowe, ale nie był tego pewien. Więc położył torebkę ziarenek kukurydzy przed maszyną, torbka popękała, a z kukurydzy zrobił się popcorn! Potem pojawiło się surowe jajko, które posłusznie eksplodowało na twarzy sceptycznie nastawionego kolegi.
Spencer dopracował swoje odkrycie wraz z firmą Raytheonem, w której wtedy pracował i sprzedał je liniom lotniczym, kolejom, restauracjom i statkom wycieczkowym jako Radarange, czyli jak obecnie znana, kuchenka mikrofalowa. Na szczęście mikrofale przeszły długą drogę od 1947 roku, kiedy miały prawie sześć stóp wysokości, ważyły 750 funtów i kosztowały 3000 dolarów co dzisiaj daje 35 000 dolarów .
Komentarze