Choć w filmie Pianista Władysława Szpilmana – pianistę polskiego podochodzenia – zagrał amerykański aktor Adrien Brody, to Roman Polański, który wyreżyserował to oskarowe dzieło, postanowił większość scen nakręcić właśnie w Polsce. W filmie możemy zobaczyć nie tylko Warszawę, ale również Łódź. Podobno reżyser szukał też lokacji do filmowych zdjęć w Krakowie, gdzie przypadkiem spotkał mężczyznę, który podczas II Wojny Światowej pomagał rodzinie Polańskich i uratował ich od śmierci. Jeśli jeszcze nie widzieliście Pianisty, to jest to konieczna, niezwykle wzruszającą pozycja do nadrobienia!
Komentarze