Żarty prima sort!

Jakie jest pochodzenie prima aprilis?

Początki ulubionego przez dowcipnisiów święta nie są do końca jasne, najpewniej święto Prima Aprilis ma związek z rzymskim zwyczajem Cerialli, obchodzonym na cześć bogini Ceres początkiem miesiąca kwietnia. Podczas rytuału Kwiryci dawali komiczne występy, tańczyli na ulicach, a mężczyźni przebierali się w damskie okrycia i peruki. Prima Aprilis stał się popularny w późnym średniowieczu i jesteśmy więcej niż ciekawi, jak wtedy ludzie wkręcali swoich bliskich! Niestety tej wiedzy nie posiadamy, ale na otarcie łez przygotowaliśmy dla Was kilka nieco późniejszych, ale wciąż bardzo soczystych żartów (nie tylko z okazji 1 kwietnia), o których usłyszał cały świat!

1938 rok: Wojna Światów

Przygotowana z okazji Halloween audycja radiowa Orsona Wellesa Wojna Światów przekonała miliony słuchaczy, że Ziemia jest atakowana przez kosmitów. Słuchowisko emitowane na żywo 30 października 1938 roku zostało potraktowane jak rzeczywiste doniesienia, co spowodowało wybuch paniki i poczucia zagrożenia. Wielu słuchaczy uciekło ze swoich domów, inni biegli do kościołów, by modlić się o ratunek. Na całe zamieszanie na pewno niebagatelne znaczenie miał fakt, że ludzie żyli w napięciu poprzedzającym II Wojnę Światową, niemiej do dziś radiowa adaptacja powieści jest uznawana za najlepiej  przygotowaną w historii.

1957 rok: Makaronowe drzewo

Wieczorem 1 kwietnia 1957 roku tysiące brytyjskich rodzin obejrzało Panoramę – wciąż jeden z najważniejszych serwisów informacyjnych w Wielkiej Brytanii – i zobaczyło materiał filmowy przedstawiający szczęśliwą szwajcarską rodzinę zbierającą cenne nitki z drzewa spaghetti. Wielu widzów nie zdawało sobie sprawy, że czterominutowy odcinek Panoramy, który pokazywał pasma ugotowanego makaronu zwisające z drzew w rodzinnej winnicy był żartem. Ten niewinny dowcip, szybko stał się niemałym skandalem! Teraz wydaje nam się to niemożliwe, by ktokolwiek myślał, że makaron rośnie na drzewach, ale w latach 50. nie był on na tyle popularny, żeby wszyscy Brytyjczycy wiedzieli, że powstaje z wody i mąki, dlatego też informacja o tym, że rmożna go uprawiać w ogródku, nie była specjalnie podejrzana.  Początkowo do studia zaczęły napływać listy z pytaniami, gdzie można zakupić drzewko spaghetti i jak o nie dbać, by miało duże plony, kiedy jednak żart wyszedł na jaw, widzowie się wściekli! I choć nagłówki gazet potępiały ten niewybredny żart, to właśnie ta historia rozsławiła prima aprilis w Anglii.

Tu możecie zobzczyć ten materiał o makaronowym drzewie.

1959 rok: Nagi koń

Niezwykły prankster Alan Abel wymyślił w 1959 roku kampanię wzywającą zwierzęta do noszenia ubrań,  powołując tym samym Stowarzyszenie na rzecz nieprzyzwoitości dla nagich zwierząt Rzecznik prasowy stowarzyszenia G. Clifford Prout pojawił się w programie NBC Today Show, promując chwytliwy slogan grupy: Nagi koń to niegrzeczny koń, co ostatecznie spowodowało, że 50 000 zaniepokojonych obywateli podpisało petycję w tej sprawie.

1962 rok: Kolorowe pończochy

Jeśli myślicie, że Szwedzi są sztywniakami i nie maja poczucia humoru, to jesteście w dużym błędzie! Technik nadawczy jedynej szwedzkiej stacji telewizyjnej w latach 60. pojawił się w wiadomościach i ogłosił, że dzięki nowej technologii widzowie mogą zamienić istniejące czarno-białe programy na kolorowe. Wszystko, co muszą zrobić, to naciągnąć nylonową pończochę na ekran telewizora. Reszta to już historia.

1978 rok: Góra pianki

Mieszkańcy Sydney mieli niezwykłą okazję, by 1 kwietnia 1979 roku zobaczyć na własne oczy górę lodową unoszącą się w Sydney Harbour, którą, jak twierdził przedsiębiorca i milioner Dick Smith, holował z Antarktydy. Australijska marynarka wojenna oferowała nawet pomoc w zacumowaniu tejże lodowej góry! Był to kolejny świetny pomysł na biznes pana Smitha, chciał on rzekomo sporadzać takie kawały lodu, następnie kruszyć je i sprzedawać jako kostki do napojów. Oczywiście, ze względu na fakt, że byłby to lód z krystalicznie czystych wód Antarktydy, każdy napój miał smakować lepiej. Po godzinach wgapiania się w górę, która mogła zatopić Titanica, w końcu wszyscy zdali sobie sprawę, że była to tylko barka pokryta białym plastikiem i pianką do golenia.

1980 rok: Zmiana czasu

W 1980 roku BBC World Service zażartował, że każda z czterech twarzy Big Bena ma zostać zmieniona na wyświetlacz cyfrowy, a jego ikoniczne wskazówki zostaną przekazane czterem pierwszym rozmówcom, którym uda się dodzwonić do studia. Podczas gdy większość słuchaczy zamarła z szoku i wściekłości, to jeden japoński marynarz nie tracił czasu i natychmiast zadzwonił,  z pytaniem gdzie odebrać nagrodę!

2012 rok: Wieża Tetris

Studenci z Massachusetts Institute of Technology od dawna słynęli ze skomplikowanych dowcipów, ale nawet oni uważali ten za swojego Świętego Graala. Zespół hakerów zainstalował światła w każdym ze 153 okien 21-piętrowego Zielonego Budynku kampusu i za pośrednictwem połączenia bezprzewodowego zmienił światła w gigantyczną, działającą grę Tetris, widoczną w większości obszaru metropolitalnego Bostonu.

Macie na koncie jakieś niezłe numery z okazji Prima Aprilis? Nie wstydzcie się i podzielcie się z nami!

Polecamy też Waszej uwadze tych uroczych, starszych ludzi w nieodpowiednich t-shirtach!